Odpowiedz
|
LechuOpen
19 gru 2020, 15:35 |
Hej Chciałabym podnieść temat tego, co jest w teorii istotą naszych projektów - czyli tego mitologicznego czegoś co nazywamy wartością dodaną. Czy ona w ogóle występuje w naszych projektach jeszcze? Czy to tylko puste słowa bez żadnego głębszego sensu? Wiem, że pytanie jest nieco filozoficzne, ale i tak zapraszam do dyskusji ;-)
|
Anek
9 sty 2021, 8:04 |
Przede wszystkim - źródłem naszej wartości dodanej jest praca ludzka. Bez tego nic nie dodamy I inaczej to się będzie przedstawiało dla każdego uczestnika projektu - dla klienta, dla menedżera, członka zespołu itd.. I to jest powód, dla którego sformułowanie często postrzega się za bełkot i nic nieznaczący frazes. Jednak moim zdaniem jest w tym duża mądrość i jeśli zapomnimy o wartości dodanej to zaczniemy za chwilę robić projekty dla samych projektów, a nie dla ich prawdziwych celów! |
Marecki
12 sty 2021, 9:18 |
cześć! To bardzo ciekawe zagadnienie! Ja bym tutaj podzieliła naszą wartość dodaną na dwa podtypy: a) materialna - i tutaj nie ma żadnego problemu - mamy wskaźniki, które nas o niej informują, np. EVA. Myślę, że tutaj nie trzeba się bardziej rozwodzić. B) niematerialna - tutaj jest już gorzej, bo każdy to rozumie inaczej. Dla mnie to jest coś, co mnie zaskoczyło w projekcie - coś co, mimo że niemierzalne, sprawiło, że projekt był sukcesem zarówno dla mnie, jako kierownika lub członka zespołu, jak i dla mojego klienta. I sztuką jest właśnie osiągnąć ten typ wartości dodanej, moim zdaniem. Dlatego właśnie takiej wartości dodanej Wam życzę z całego serca! |
LechuOpen
2 mar 2021, 9:54 |
A jakie miacie pomysły na maksymalizowanie wartości dodanej? Co zrobić żeby świadomie nią zarządzać? Jak ją sobie w jakiś sposób "zmaterializować"??? |
Odpowiedz
|