Odpowiedz
|
Magossi
5 sie 2021, 23:24 |
Cześć, chcę zacząć kurs elearningowy przygotowujący mnie do egzaminu PRINCE2, poziom Practitioner. Słyszałem, że sam egzamin jest dość trudny. Czy uda mi się go przejść, korzystając jedynie z nauczania na odległość? Pozdrawiam, Gosia. |
Junior
22 sie 2021, 20:41 |
Wiesz, wydaje mi się, że zależy to przede wszystkim od tego, czy taka metoda Ci odpowiada. Znam ludzi, którzy wykupili kurs e-learningowy, ale przez rok nawet go nie włączyli. Musisz być pewna, że znajdziesz czas, by uczyć się samemu. Jeżeli go znajdziesz, to wydaje mi się, że nauka na odległość będzie tak samo efektywna, jak ta w klasie. |
Magossi
31 sie 2021, 18:26 |
Dziękuję za odpowiedź. Myślę tak samo. Chyba zależy to od konkretnej osoby. Liczyłam na rozjaśnienie, czy kurs e-learningowy będzie mniej efektywny od kursu tradycyjnego, chociaż zdawalność wygląda podobnie. |
Kris
12 wrz 2021, 15:44 |
Jeśli chodziło by o poziom Foundation, zależy to od budżetu i czasu. Jeżeli masz mały budżet, ale trochę więcej czasu - zrób kurs online. Jeżeli zależy Ci na czasie, zrób kurs w tradycyjny sposób. Jednak jeżeli chodzi o poziom practitioner, polecam Ci standardowy kurs. Według mnie jest zbyt skomplikowany i zbyt drogi, by próbować nauczyć się wszystkiego samemu. |
zwierz
16 wrz 2021, 14:29 |
Witam, jestem kierownikiem projektu z 10 letnim doświadczeniem i chciałem zrobić jakiś certyfikat, by zwiększyć perspektywy mojej kariery. Wybrałem Prince2 foundation oraz practitioner. Ten pierwszy był całkiem prosty, większość pytań była zawarta w podręczniku. Jednakże poziom practitioner, to zupełnie inna bajka. Poziom i szczegółowość pytań były bardzo wysokie , rozwiązanie zadań wymagało wiele wiedzy oraz doświadczenia. Czas niestety nie pozwalał na zbyt długie zastanawianie się nad jedną rzeczą. Ja więc nie zdecydowałbym się na kurs online. Poziom foundation byćmoże, ale zdecydowanie nie practitioner. |
przemekw2
23 wrz 2021, 1:18 |
Witam, jestem kierownikiem projektu z 10 letnim doświadczeniem i chciałem zrobić jakiś certyfikat, by zwiększyć perspektywy mojej kariery. Wybrałem Prince2 foundation oraz practitioner. Ten pierwszy był całkiem prosty, większość pytań była zawarta w podręczniku. Jednakże poziom practitioner, to zupełnie inna bajka. Poziom i szczegółowość pytań były bardzo wysokie , rozwiązanie zadań wymagało wiele wiedzy oraz doświadczenia. Czas niestety nie pozwalał na zbyt długie zastanawianie się nad jedną rzeczą. Ja więc nie zdecydowałbym się na kurs online. Poziom foundation byćmoże, ale zdecydowanie nie practitioner. |
Odpowiedz
|